Witajcie Kochani!
I POŁOWA MECZU :D
Godzina 20.45 - Zabrzmiał gwizdek i Duńczycy rozpoczynają mecz. Z dystansu na bramkę Fabiańskiego uderza Deilany na szczęście dla nas - strzał tuż nad bramką.
Po dośrodkowaniu Błaszczykowskiego piłkę przejmuje bramkarz naszych przeciwników.
Kolejne dośrodkowanie Kuby do Piszczka, ten jednak wybija piłkę ponad bramką.
Eriksen przedziera się przez naszą obronę na szczęście Fabiański jest czujny.
Faul Kvista na Mączyńskim. Lewandowski wykonuje rzut wolny, niestety nie udaje mu się strzelić gola.
Tracimy pierwszą bramkę po kwadransie gry. Trzeba przyznać, że Duńczycy wyprowadzili bardzo ładną akcję i strzałem z główki zdobywają gol.
Po ataku na bramkę Danii, mamy rzut rożny.
Bardzo dobre dośrodkowanie jednak do piłki nie dobiegł Lewandowski.
Faul na Lewandowskim. Nasz napastnik kolejny raz staje się celem... długi czas leży na murawie. Zszedł z boiska - szybki łyk wody i nasz kapitan wraca do gry.
Z boiska schodzi Łukasz Piszczek. Jak się okazało przyczyną jego zmiany są problemy żołądkowe a w jego miejsce wchodzi Thiago Cionek.
Cornelius strzela na 2:0, chwilę później sędzia doliczył 2 minuty.
Koniec pierwszej połowy. Miałam nadzieję, że trener Nawałka przechrzci naszych piłkarzy i postawi ich do pionu. Zapewne każdy kibic oglądający ten mecz zastanawiał się co się działo z naszymi Piłkarzami. To nie była ta Drużyna, którą oglądaliśmy na Mistrzostwach Europy, to nie była ta Drużyna, która doszła do ćwierćfinału i dopiero po rzutach karnych przegrała z Portugalią.
Rozpoczynamy II połowę.
Miałam nadzieję, że Chłopaki ockną się i ruszą do walki. A jak było?
Zieliński wymusił rzut wolny. Chwilę później nie wykorzystaliśmy rzutu rożnego.
Eriksen niecelnie strzela z dystansu. Nasza Drużyna gra ospale i zbyt wolno aby móc przeciwstawić się przeciwnikom. Kuba fauluje Sisto i gospodarze mają wolny.
Jorgensen poprawia wynik na 0:3. Polacy posypali się na dobre.
Druga zmiana w naszym zespole. Milik wchodzi za Błaszczykowskiego a Grosicki schodzi na prawą stronę.
Rożny po ładnej akcji Milika, Zielińskiego i Grosickiego.
Kolejna zmiana. Debiutant - Maciek Makuszewski za Karola Linetty.
Sisto w światło bramki, Fabiański wybija i rożny dla Danii.
Arek strzela nad bramką, a Duńczycy kolejny raz faulują Lewandowskiego.
Za Corneliusa wchodzi Bendtner.
Żółta kartka dla Mączyńskiego, Grosik wyprowadza akcję strzałem na bramkę, niestety ta nie sprawia trudności bramkarzowi Duńczyków.
Eriksen strzela na 4:0.
Boisko opuszcza Jenssen, a w jego miejsce pojawia się Delaneya.
Doliczone 2 min, które upływają bez ciekawszych zagrań.
Koniec
Duńczycy pokonują Polskę w meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata wynikiem 4:0.
Nie da się ukryć, że dzisiaj każdy Polak, który oglądał ten mecz, może czuć się zażenowany. Ja sama zawiodłam się na Chłopakach. Liczyłam na lepszy wynik. Tak źle grającej naszej Drużyny już dawno nie widziałam. Gra kompletnie nam się nie kleiła. Byliśmy pogubieni, ospali i kompletnie nie skupieni na grze.
Z kolei Duńczycy mieli doskonale przygotowaną taktykę, której się trzymali przez cały mecz, czego efektem jest wynik. Grali z zaangażowaniem i pełną świadomością tego co mają robić na boisku. Piękne gole w ich wykonaniu zasługują na uznanie.
My natomiast musimy się pozbierać i stanąć twardo na nogach, aby już w poniedziałek zdobyć 3 punkty w meczu z Kazachstanem.
Wierzę, że tak właśnie będzie. W końcu gramy u siebie :)
Pozdrawiam,
TakasobieJA.
I POŁOWA MECZU :D
Godzina 20.45 - Zabrzmiał gwizdek i Duńczycy rozpoczynają mecz. Z dystansu na bramkę Fabiańskiego uderza Deilany na szczęście dla nas - strzał tuż nad bramką.
Po dośrodkowaniu Błaszczykowskiego piłkę przejmuje bramkarz naszych przeciwników.
Kolejne dośrodkowanie Kuby do Piszczka, ten jednak wybija piłkę ponad bramką.
Eriksen przedziera się przez naszą obronę na szczęście Fabiański jest czujny.
Faul Kvista na Mączyńskim. Lewandowski wykonuje rzut wolny, niestety nie udaje mu się strzelić gola.
Tracimy pierwszą bramkę po kwadransie gry. Trzeba przyznać, że Duńczycy wyprowadzili bardzo ładną akcję i strzałem z główki zdobywają gol.
Po ataku na bramkę Danii, mamy rzut rożny.
Bardzo dobre dośrodkowanie jednak do piłki nie dobiegł Lewandowski.
Faul na Lewandowskim. Nasz napastnik kolejny raz staje się celem... długi czas leży na murawie. Zszedł z boiska - szybki łyk wody i nasz kapitan wraca do gry.
Z boiska schodzi Łukasz Piszczek. Jak się okazało przyczyną jego zmiany są problemy żołądkowe a w jego miejsce wchodzi Thiago Cionek.
Cornelius strzela na 2:0, chwilę później sędzia doliczył 2 minuty.
Koniec pierwszej połowy. Miałam nadzieję, że trener Nawałka przechrzci naszych piłkarzy i postawi ich do pionu. Zapewne każdy kibic oglądający ten mecz zastanawiał się co się działo z naszymi Piłkarzami. To nie była ta Drużyna, którą oglądaliśmy na Mistrzostwach Europy, to nie była ta Drużyna, która doszła do ćwierćfinału i dopiero po rzutach karnych przegrała z Portugalią.
Rozpoczynamy II połowę.
Miałam nadzieję, że Chłopaki ockną się i ruszą do walki. A jak było?
Zieliński wymusił rzut wolny. Chwilę później nie wykorzystaliśmy rzutu rożnego.
Eriksen niecelnie strzela z dystansu. Nasza Drużyna gra ospale i zbyt wolno aby móc przeciwstawić się przeciwnikom. Kuba fauluje Sisto i gospodarze mają wolny.
Jorgensen poprawia wynik na 0:3. Polacy posypali się na dobre.
Druga zmiana w naszym zespole. Milik wchodzi za Błaszczykowskiego a Grosicki schodzi na prawą stronę.
Rożny po ładnej akcji Milika, Zielińskiego i Grosickiego.
Kolejna zmiana. Debiutant - Maciek Makuszewski za Karola Linetty.
Sisto w światło bramki, Fabiański wybija i rożny dla Danii.
Arek strzela nad bramką, a Duńczycy kolejny raz faulują Lewandowskiego.
Za Corneliusa wchodzi Bendtner.
Żółta kartka dla Mączyńskiego, Grosik wyprowadza akcję strzałem na bramkę, niestety ta nie sprawia trudności bramkarzowi Duńczyków.
Eriksen strzela na 4:0.
Boisko opuszcza Jenssen, a w jego miejsce pojawia się Delaneya.
Doliczone 2 min, które upływają bez ciekawszych zagrań.
Koniec
Duńczycy pokonują Polskę w meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata wynikiem 4:0.
Nie da się ukryć, że dzisiaj każdy Polak, który oglądał ten mecz, może czuć się zażenowany. Ja sama zawiodłam się na Chłopakach. Liczyłam na lepszy wynik. Tak źle grającej naszej Drużyny już dawno nie widziałam. Gra kompletnie nam się nie kleiła. Byliśmy pogubieni, ospali i kompletnie nie skupieni na grze.
Z kolei Duńczycy mieli doskonale przygotowaną taktykę, której się trzymali przez cały mecz, czego efektem jest wynik. Grali z zaangażowaniem i pełną świadomością tego co mają robić na boisku. Piękne gole w ich wykonaniu zasługują na uznanie.
My natomiast musimy się pozbierać i stanąć twardo na nogach, aby już w poniedziałek zdobyć 3 punkty w meczu z Kazachstanem.
Wierzę, że tak właśnie będzie. W końcu gramy u siebie :)
Pozdrawiam,
TakasobieJA.
Komentarze
Prześlij komentarz